Przy okazji 50-tych urodzin wujka Władka
dostałam dwa zlecenia na "opakowanie do życzeń"
miało być i ładnie i śmiesznie, a ot - co wyszło:
kartka - butelka " wino wytrawne "Władzinek" "
składana w harmonijkę ze śmiesznym wierszykiem w środku
pudełeczko typu exploding box z bilecikami i niespodzianką:
"nie jestem 50-latkiem; mam 18 lat życia i 32 lata doświadczenia"
"Choć pół wieku przekroczyłeś, to do stu masz drugie tyle"
Sto lat wujek!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każde zostawione słowo - jest ono dla mnie bardzo cenne!