Witajcie Kochani!
Nadrabianie zaległości nie idzie mi najlepiej, a tymczasem
na bieżąco tyle się dzieje, że tworzą mi się już nowe ;(
O wszystkim nie jestem w stanie wspomnieć,
nawet nie wszystko już fotografuję z tego zabiegania, zmęczenia,
ale i chyba też znudzenia niektórymi rzeczami...
Jednakże są takie perełki, o których nie wspomnieć się nie da!
I o takich właśnie ten post, którego akcja dzieje się w minionym tygodniu ;)
Zacznę od MEGA niespodzianki od Eweliny.
Takiego dużego prezentu, tak po prostu, bezinteresownie,
nie dostałam jeszcze nigdy od nikogo ...
nie dostałam jeszcze nigdy od nikogo ...
Jakiś czas temu miałam przyjemność zrobić dla niej logo i wizytówkę -
- pokażę Wam je, a przy okazji zareklamuję jej zdolne rączki:
Nawet przez chwilę nie spodziewałam się jednak tego, co Ona zrobi dla mnie!
Sami zobaczcie jaką paczkę od Niej odebrałam:
Jak tylko literki zajmą godne sobie miejsce w Kajtusiowym pokoiku
(do którego nota bene idealnie pasują kolorystycznie),
(do którego nota bene idealnie pasują kolorystycznie),
to wtedy sfotografuję je jeszcze i jeszcze...
W dalszej kolejności chciałabym wspomnieć o tym co wysłałam
W dalszej kolejności chciałabym wspomnieć o tym co wysłałam
Koszmarkowi - zwyciężczyni mojego candy:
były to 3 tuby do samodzielnego ozdobienia,
za każda z tych tub zawierała małe co-nieco ;)
Jedna wypełniona była po brzegi scrapkowymi motylami,
druga innymi scrapkami, tasiemkami, cekinami i kwiatkami,
zaś w trzeciej znalazło się trochę skromnej biżuterii mojego wykonania
oraz zawieszki, rzemyk woskowany i pióra do ozdobienia -
- bo doczytałam na blogu Koszmarka, że biżuterią się też zajmuje,
więc może coś z tego jej się przyda - oby!
Mam nadzieję, że z przesyłki będzie zadowolona...
No i w tym moim rozlazłym poście powoli zbliżamy się do weekendu ;-)
W piątek uczestniczyłam w ślubie Moniki i Mariusza,
dla których przygotowałam taką oto tubę:
a w niej oprócz życzeń dla Nowożeńców, znajdowały się również
wesołe karnety dla Niej i dla Niego ;)
Na deser Młodym zrobiłam również taki sobie "bukiecik":
a to cały komplecik:
No i wreszcie weekend!
Nie mogło nas zabraknąć na odbywającym się w sąsiedniej wiosce
dziewiątym już Festiwalu Kultury Słowiańskiej -
- zapraszam Was na kilka migawek z tej imprezy:
najpierw Kajtek na tle słowiańskich mieszkanek:
zapewne wtopiłby się w tłum, gdyby ubrany był tak o:
zobaczcie jeszcze kilka scen z życia dawnych Słowian:
i z inscenizacji bitwy o gród:
Gród zdobyty, jak widać - niezła zadyma była ;)
A moim łupem na tej imprezie,
padły 2 cudne i bardzo duże anielice,
które zdobyłam za bezcen z racji tego, że nabyłam je w parze,
a jedna z nich miała utrącone skrzydełko
(drugie zostało odłamane, żeby je wyrównać):
a tu już skrzydełka naprawione:
No i w tym moim rozlazłym poście powoli zbliżamy się do weekendu ;-)
W piątek uczestniczyłam w ślubie Moniki i Mariusza,
dla których przygotowałam taką oto tubę:
a w niej oprócz życzeń dla Nowożeńców, znajdowały się również
wesołe karnety dla Niej i dla Niego ;)
Na deser Młodym zrobiłam również taki sobie "bukiecik":
a to cały komplecik:
No i wreszcie weekend!
Nie mogło nas zabraknąć na odbywającym się w sąsiedniej wiosce
dziewiątym już Festiwalu Kultury Słowiańskiej -
- zapraszam Was na kilka migawek z tej imprezy:
najpierw Kajtek na tle słowiańskich mieszkanek:
zapewne wtopiłby się w tłum, gdyby ubrany był tak o:
zobaczcie jeszcze kilka scen z życia dawnych Słowian:
i z inscenizacji bitwy o gród:
Gród zdobyty, jak widać - niezła zadyma była ;)
A moim łupem na tej imprezie,
padły 2 cudne i bardzo duże anielice,
które zdobyłam za bezcen z racji tego, że nabyłam je w parze,
a jedna z nich miała utrącone skrzydełko
(drugie zostało odłamane, żeby je wyrównać):
a tu już skrzydełka naprawione:
No i już naprawdę kończąc chciałam Was zaprosić na próbkę występu
jednego z zespołów koncertujących na tym Festiwalu -
Zespół Zgagafari - występ sprzed dwóch lat
(nie wiem czemu akurat tego filmiku nie mogłam wrzucić,
ale warto kliknąć na link właśnie do tego utworku)
No i dotarliśmy do końca posta,
no i końca dnia - mojego bynajmniej ;)
Dziękuję i dobrej nocy Wam życzę!
Kochana, Twoja pomysłowość nie zna granic! Bukiet jest fenomenalny! Fantastyczne loga stworzyłaś, a ich nowa właścicielka pięknie Ci podziękowała :) Wygrana w twoim candy - oj zazdroszczę zwyciężczyni :) No a niedziela pięknie spędzona, czego ukoronawaniem są dwie cudowne anielice - zakochałam się w nich :) Możesz napisać gdzie tak fantastyczne festyny odbywają się? Pozdrawiam słonecznie :)
OdpowiedzUsuńWitaj Kochana..sama nie wiem od czego zacząć...po prostu siedzę przed kompem i podziwiam i podziwiam i podziwiam..i oglądam i naoglądać się nie mogę...Tak jak napisała Iluszka, Twoja pomysłowość nie zna granic..a ja dodam, że Twoja unikatowość i niebanalność jest...niesamowita.. Świete nagrody, przepiękne CANDY,...pomysłowe, kolorowe..Twoja nagroda..ojjjj cudo. Myślę, że Kajtuś będzie zadowolony..Cudowone..
OdpowiedzUsuńNo i też jak Iluszka zakochałam się w tych przepięknych Anielicach. Są...śliczne..idealne, ponadczasowe...Wspaniałe..
Fajnie, że się pojawiłas, bo dawwwwno Cię nie było.Mam nadzieję, że Twoje sprawy idą ku lepszemu:))Pozdrawiam CIĘ serdecznie i ściskam i czekam na więcej, więcej więcej..
A i Bukiet.....tak oryginalnego Bukietu to jeszcze nigdy nie widziałam.. nie mowię już o logo czy wizytówkach...:)
Karolinko bukiet mnie oczarował a ogólnie czarujesz coraz piękniejszymi pracami. Kajtuś już taki duży fajnusi opaczek pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńJakie cudności!!
OdpowiedzUsuńOd czego zacząć?? Może po kolei...
Ponieważ mam "przedsmak" Twoich zdolności to wiem iż podziękowanie było wynikiem wielkiej radości a prezentuje się naprawdę pięknie ;-)))
Koszmarkowi zazdrościłam (tak ociupinkę) już wcześniej wygranej u Ciebie tera... zazdroszczę ociupinkę bardziej ;-))) ale ponieważ sama zostałam wyróżniona w cudowny sposób to tylko... ociupineczkę ;-)))
A prezent ślubny rewelacyjny - zwłaszcza pomysł z karnetami ;-)))
Pozdrawiam cieplutko i radośnie
Dziewczyny, ale mnie powaliłyście tymi pochlebstwami!
OdpowiedzUsuńMoże "powaliłyście" to jednak nie jest najlepsze określenie, bo czuję się raczej uskrzydlona i gotowa do dalszych działań :-D
Bardzo mocno Wam dziękuję, jest mi bardzo bardzo miło, naprawdę nie wiem jakimi słowami to wyrazić...
Festiwale Kultury Słowiańskiej odbywają się od 9lat w Lądzie nad Wartą - małej wiosce znanej z Klasztoru Cystersów tłumnie odwiedzanego przez liczne wycieczki - warto więc wybrać się na taką wycieczkę w czasie festynu i połączyć te dwie sprawy, a wtedy również koniecznie wstąpić do mnie na kawę ;) Zapraszam!
(a i może będziecie miały okazję nabyć anielice)
Dziękuję raz jeszcze i pozdrawiam Was mocniachno
Dziękuję za informację odnośnie festynu, zaraz poszperam w necie na ten temat :) a z całego serca dziękuję za dzisiejsze odwiedziny i liczne wpisy, które niesamowicie mnie motywują do pracy :)
Usuńpozdrawiam Ciebie i Twoją rodzinkę!
Piękne logo zrobiłaś :)
UsuńŚwietne prezenty dostałaś, w pełni zasłużenie. Ja z wielką chęcią bym Ci coś wysłała, ale nie znam Twojego adresu ;((( a na detektywa mnie nie stać :(.
Brakuje Twojej foteczki :)