W modzie nastała pomarańczowa rewolucja
I co się okazuje ?!
W mojej pseudo-szafie (bo szafy się jeszcze nie dorobiłam) - nic pomarańczowego!
Chcąc jednak choć trochę pomarańczem się musnąć
zrobiłam sobie taki oto
zestawik biżuterii z pomarańczowej masy perłowej:
broszkę
naszyjnik i bransoletkę
kiedy się już przyozdobiłam tymi "świecidełkami",
wówczas zauważyłam, że jakby nie świecą pełnym balskiem,
bo co?! - bo zapomniałam o kolczykach!
ale szybko to nadrobiłam:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każde zostawione słowo - jest ono dla mnie bardzo cenne!