Witajcie!
Dziękuję mocniachno za wszelkie gratulacje, życzenia itp.,
które ciągle jeszcze do nas spływają z okazji narodzin córci.
Dziś jeszcze jeden, ostatni już post związany z tym tematem.
A w nim - podziękowanie dla Pani doktor,
która prowadziła naszą ciążę i która też pomagała nam rodzić ;)
Przygotowałam dla Niej taką oto nawiasową kartkę z podziękowaniami:
oraz mały dodatek w postaci praktycznego upominku:
z racji, że Pani doktor lubi czytać, zrobiłam dla niej również zakładkę,
która mam nadzieję będzie jej przypominała o naszej wdzięczności:
Ponadto do Pani dr powędrował również
jeden z moich stroików wielkanocnych,
które udało mi się w tym roku zrobić z odpowiednim wyprzedzeniem.
Stroiki są dość oryginalne, więc pochwalę się nimi w osobnym poście,
z którym mam nadzieję zdążyć jeszcze przed Świętami...
Tymczasem życzę Wam miłych przygotowań
i pozdrawiam słonecznie w ten pochmurny wieczór!
z którym mam nadzieję zdążyć jeszcze przed Świętami...
Tymczasem życzę Wam miłych przygotowań
i pozdrawiam słonecznie w ten pochmurny wieczór!
Świetny pomysł! Bardzo mi się podoba karteczka, z uroczym zdjęciem ;) I jakie świetne te zawijane karteczki z metryczką! Cudo ;D A zakładka na pewno się przyda ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne podziękowanie, delikatne a zarazem oryginalne z cudownym cytatem, który mówi wszystko...
OdpowiedzUsuńahh... to dlatego znikłaś/zanikłaś/pod ziemię się zapadłaś...
OdpowiedzUsuńJa nic nie wiedziałam (gapa!!) więc teraz spóźnione...
Gratuluję!! Niech Kruszynka rośnie zdrowo w miłości - niech dumą i radością rodziców będzie
Uściski zasyłam
Pozdrawiam cieplutko i gratuluję :)
OdpowiedzUsuńWitaj!! I znów się zachwycam piękną karteczką, wspaniały cytat...on wszystko mówi.Piękna karteczka, cudne dodatki, perfekcyjnie wszystko wykonane.Pozdrawiam Was ciepło :)
OdpowiedzUsuńDzięki, dzięki, wielkie dzięki!!!
OdpowiedzUsuń