Witam ponownie!
Dziś mam Wam jeszcze do pokazania
pudełko exploding-box z okazji 18-tych urodzin.
Pudełeczko miało być w różach/wrzosach/fioletach,
dla dziewczyny, której znałam imię,
no i datę przejścia w dorosłość ;)
Życzenia i cała reszta została powierzona mnie.
Gdy zabrałam się do pracy okazało się,
że nie bardzo u mnie z tymi wrzosami, więc musiałam trochę pokombinować,
stąd powstał: cieniowany papier,
który, choć mało wrzosowy w efekcie ostatecznym,
to bardzo przypadł mi do gustu -
- podoba mi się efekt jaki dała faktura papieru typu "skóra",
ale sami zobaczcie co spłodziłam:
Gdy zabrałam się do pracy okazało się,
że nie bardzo u mnie z tymi wrzosami, więc musiałam trochę pokombinować,
stąd powstał: cieniowany papier,
który, choć mało wrzosowy w efekcie ostatecznym,
to bardzo przypadł mi do gustu -
- podoba mi się efekt jaki dała faktura papieru typu "skóra",
ale sami zobaczcie co spłodziłam:
Pozdrawiam serdecznie!
Bardzo piękny box! Świetny pomysł z kartka kalendarza. Uwielbiam motylki! Gratuluje nowego dziurkacza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
PS. Dziękuje za odwiedzenie mojego bloga;)